Na parkietach polskiej giełdy notowanych jest dzisiaj 14 firm deweloperskich. W I. Kwartale 2019 roku sprzedały one o 11% mieszkań mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Niektórzy z deweloperów zaliczyli ogromne spadki rzędu ponad 40%, jednak są i tacy, którzy zyskali.
Tendencja spadkowa
Jeszcze za wcześnie, aby mówić o kryzysie na rynku deweloperskim, gdyż liczba sprzedawanych mieszkań wciąż jest bardzo duża. Niemniej jednak wyraźnie zauważalny jest trend spadkowy, w który doskonale wpisują się dane z I. Kwartału 2019. Wystarczy przyjrzeć się ilości udzielanych kredytów. W lutym 2019 udzielono aż o 18,4 % mniej kredytów niż w tym samym miesiącu w 2018 roku. Uwzględniając najtańsze mieszkania o wartości z przedziału 100-150 tys. złotych jest to niemal 40%. Z drugiej strony wzrosłą liczba kredytów na kwoty 250 tys. zł i więcej. Oznacza to, że ogółem Polacy kupują mniej mieszkań, ale jeśli już to robią, decydują się na droższe nieruchomości. Efekt jest taki, iż pomimo spadku liczby nowych mieszkań, wartość rynku nadal rośnie.
Mieszkania nadal powstają
Pomimo, że sprzedaż spada, deweloperzy wciąż chętnie budują nowe mieszkania. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2019 roku oddano do użytku zdecydowanie, bo aż o 19,9%, więcej mieszkań niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Ponadto, liczba nowych realizacji również urosła względem zeszłego roku. Nie można jednak zapominać o mniejszej ilości wydanych deweloperom pozwoleń budowlanych.
Czy ceny zaczną spadać?
Nie ma wątpliwości, iż bańka na rynku nieruchomości urosła do monstrualnych rozmiarów. Specjaliści wskazują jednak, że prędzej czy później musi dojść do załamania rynku. W ostatnich latach inwestorzy na całym świecie chętnie lokowali pieniądze w nieruchomości, jednak teraz są w tym już zdecydowanie mniej zdecydowani. Do tego dochodzi spowolnienie gospodarcze w wielu krajach Europy zachodniej. Powyższe czynniki skłaniają do wniosków, iż w niedługim czasie ceny mieszkań powinny zacząć spadać. Jak wskazują fachowcy, już początkiem 2020 roku spadki cen mogą sięgnąć nawet 10 procent.