Pozornie może się wydawać, że pomysł na zarobek na podnajmie cudzej nieruchomości to absurd. Czemu jakikolwiek właściciel miałby się zgodzić na udzielenie swojego mieszkania innej osobie, która będzie czerpała zyski z jego wynajmu? Okazuje się, że powodów może być wiele. Co więcej, wiele jest dziś również osób, które zarabiają na podnajmie. Podpowiadamy, jak podejść do tego tematu, aby rzeczywiście zacząć w ten sposób zarabiać. Wyjaśniamy również, dlaczego rozwiązanie to jest opłacalne dla obu stron –– właściciela mieszkania oraz osoby, która czerpie zyski z podnajmu.
Jak zarobić na podnajmie?
Ażeby zarobić na podnajmie, przede wszystkim trzeba znaleźć odpowiednią nieruchomość. Powinno to być mieszkanie dostępne do wynajmu w okazyjnej cenie. Rzecz w tym, iż jeśli chcesz zarobić, musisz podnająć nieruchomość w wyższej cenie od oferowanej przez właściciela. Druga sprawa to przekonanie właściciela mieszkania do tego, że powinien powierzyć Ci swoje mieszkanie. Zakładając, że uda Ci się tego dokonać, możesz przejść do kolejnego etapu, czyli przygotowania nieruchomości do podnajmu. Na czym to polega?
To, ile wysiłku będziesz musiał włożyć w przygotowanie mieszkania, zależy przede wszystkim od tego, w jakim stanie jest nieruchomość. Czasami wystarczy tak naprawdę gruntowne sprzątanie mieszkania. Jednak przeważnie wskazany jest remont. Wynajem mieszkania w kiepskim stanie technicznym będzie z pewnością mniej kosztowny, dlatego możesz na nim więcej zarobić. Musisz jednak porozumieć się z właścicielem w kwestii remontu. Powinien on częściowo go sfinansować oraz zdjąć z Ciebie obowiązek płacenia czynszu na czas wykonywania prac remontowych.
Dlaczego podnajem jest dla wszystkich opłacalny?
Nie trzeba już chyba wyjaśniać, dlaczego Ty możesz zyskać na podnajmie. Jednak czemu właściciele zgadzają się na tego typu współpracę? Wiele osób posiada nieruchomości, jednak nie ma czasu ani wiedzy, aby się nimi zajmować. Zlecając to Tobie nie muszą już myśleć o remontach ani o szukaniu najemców. Jesteś dla nich gwarancją comiesięcznego pasywnego dochodu przez długi okres, w czasie którego nie muszą martwić się tym, że mieszkanie będzie puste ze względu na brak chętnych na wynajem.